Czy Kajetanowicz rozpocznie sezon 2021 w Chorwacji?

2021-02-17 22:52

Kiedy Kajetan Kajetanowicz (41 l.) po raz pierwszy w tym roku wyjedzie na rajdowe szlaki? Decyzję poznamy już w najbliższych dniach. W kalendarzu najlepszych rajdowców świata jest 12 mistrzowskich imprez. Kilka z nich stoi jednak pod znakiem zapytania. Wiemy jedynie, że Kajto na pewno pojedzie w kilku rajdach w ramach mistrzostw świata.

- Mamy nadzieję, że w tym sezonie wszystkie rajdy odbędą się zgodnie z planem. Chcemy pojechać w każdej możliwej dla nas rundzie mistrzostw świata. Wszystko będzie zależało jednak od kwestii organizacyjnych w wielu krajach, na które wpływ ciągle ma pandemia. Kalendarz może się jeszcze zmieniać, a my musimy być na to gotowi - mówi Kajto.

Kalendarz startów WRC od dłuższego czasu jest znany. Za nami już legendarny Rajd Monte Carlo, a pod koniec lutego rozpocznie się przeniesiony ze Szwecji do północnej Finlandii, Rajd Arktyczny (26-28 lutego). Wiadomo, że także w mroźnej Laponii nie pojedzie kierowca z Ustronia, który w tak surowych, zimowych warunkach jeszcze w mistrzostwach świata nie jeździł. Poza tym, nie ma już czasu, żeby zgłosić się na listę startową w Rovaniemi.

Powszechnie wiadomo jednak, że Kajto bardziej lubi trochę cieplejsze miejsca na ziemi i dlatego wielce prawdopodobne jest, że ekipa LOTOS Rally Team sezon 2021 rozpocznie w kwietniu, podczas rajdu Chorwacji (22-25 kwietnia), który pojawił się w kalendarzu WRC po raz pierwszy w historii. Baza tej imprezy zlokalizowana będzie w Zagrzebiu, czyli 635 km od Ustronia, rodzinnego miasta Kajetanowicza. Dla polskiego kierowcy ważna jest nie tylko bliska lokalizacja rajdu, ale też dość ciekawa trasa, która przebiegać będzie po drogach asfaltowych północnej części Chorwacji.

Kajto jeszcze decyzji nie ogłosił, ale wiele wskazuje, że pierwszy tegoroczny rajd pojedzie właśnie w Chorwacji.

Nie wiadomo także, jakie kolejne starty wybierze. Szczególnie, że z powodu pandemii kalendarz może się jeszcze zmienić. Kajto ubolewa, że w tym roku nie odbędzie się rajd Turcji, w którym dwa razy z rzędu wygrywał. Turecka eliminacja w tym roku jest jednak na razie na liście rezerwowej.

Jeśli się nic nie zmieni, to Kajetanowicz z pilotem Maciejem Szczepaniakiem będą musieli szukać punktów w innych miejscach na świecie. Poza Europą mają się odbyć rajdy: Safari w Kenii (24-27 czerwca), rajd Chile (9-12 września) i Japonii (10-13 listopada), który zakończy sezon. Oprócz wymienionych imprez w planach WRC są jeszcze rajdy: Portugalii (20-23 maja), Sardynii (3-6 czerwca), Estonii (15-18 lipca), Finlandii (29 lipca - 1 sierpnia), Ypres w Belgii (13-15 sierpnia), oraz rajd Katalonii (14 - 17 października). 

- Nasz cel w tym roku się nie zmienia. Chcemy cieszyć się rywalizacją i wygrywać, a na koniec sezonu zająć najwyższe miejsce na podium - mówi Kajetanowicz.

Oczywiście w kalendarzu startów rajdowców wiele się może zmienić. Przyczyną jest ciągle czyniąca spustoszenie pandemia Covid-19. Ale mamy nadzieję, że w tym roku choroba osłabnie i takich zawirowań w kalendarzu WRC już nie będzie, a ekipy rajdowe zajmą się już tylko przygotowaniem do kolejnych eliminacji MŚ.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze