Unia Leszno i Stal Gorzów to sąsiedzi w tabeli PGE Ekstraligi – przed meczem Unia zajmowała 5. miejsce z 6 punktami, natomiast Stal tuż za nią z jednym „oczkiem” mniej. Rywalizacja od początku zapowiadała się bardzo emocjonująco, niestety w trakcie 5. biegu pojawiło się bardzo dużo negatywnych emocji związanych z wyścigiem. Wówczas bowiem doszło do wypadku z udziałem Grzegorza Zengoty z Unii Leszno oraz Wiktora Jasińskiego ze Stali. Ten pierwszy wyszedł z całej sytuacji zdecydowanie gorzej.
Groźny wypadek i złamany obojczyk. Kolejna kontuzja w Unii
Do całego zdarzenia doszło na jednym z wiraży. Zengota próbował dogonić Martina Vaculika, jednak w pewnej chwili motocykl zawodnika Unii postawiło w poprzek toru i ten zjechał do zewnętrznej, gdzie nadjeżdżał już Wiktor Jasiński. Obaj zawodnicy wylądowali na torze – Jasiński szybko wstał o własnych siłach, ale gorzej było z Zengotą.
Choć i on w końcu się podniósł, to musiał zostać odwieziony do szpitala karetką. Tam potwierdziło się, że Zengota doznał złamania obojczyka i potrzebna mu będzie chwila przerwy. – Niestety. Skutek upadku Grzegorza Zengoty w biegu 5 - złamany obojczyk. Wracaj szybko do pełni zdrowia! Czekamy na Ciebie – napisano na profilu Unii Leszno na Twitterze.