Felipe Massa dziękował lekarzowi

2010-08-02 19:00

Rok temu brazylijski kierowca był na Węgrzech o krok od śmierci.

Z bolidu Rubensa Barrichello odpadła sprężyna i uderzyła Massę w głowę. - Gdyby nie błyskawiczna reakcja i wspaniałe umiejętności doktora Roberta Veresa, już by mnie nie było na tym świecie - mówi były wicemistrz świata. Massa zaprosił lekarza do zwiedzenia garażu Ferrari, a wieczorem zabrał go do najdroższej restauracji w Budapeszcie na uroczystą kolację.

Najnowsze