Mark Webber wręcz deklasował konkurentów w pierwszym treningu na torze Albert Park w Melbourne. Dzielnie sekundował mu Sebastian Vettel, ich Red Bulle były zdecydowanie najszybsze.
W drugim treningu sytuacja się zmieniła, szybsze okazały się McLareny Jensona Buttona i Lewisa Hamiltona, znakomicie spisało się także Ferrari Fernando Slonso, który uzyskał trzeci czas próby.
Lotus Renault Witalija Pietrowa był 10. w pierwszym treningu, a 12. w drugim. Bardzo brak Kubicy...