Robert Kubica zrobił już wszystko co w jego mocy, aby przekonać zespół Williamsa do podpisania z nim kontraktu. Dwudniowe testy w Abu Zabi potwierdziły, że polski kierowca nadal jest w stanie wykręcać bardzo dobre czasy na okrążeniach. Podczas testów ciężko porównywać osiągi z innymi kierowcami, ale wyniki krakowianina i tak robią wrażenie.
Rywalem Kubicy do miejsca w bolidzie Williamsa jest Siergiej Sirotkin. Młody Rosjanin od 2016 roku jest kierowcą testowym Renault. 22-latek walczy o pozostanie w F1, ale prawdopodobnie nie będzie kontynuował kariery w swojej dotychczasowej ekipie. Francuzi nie kwapią się do podpisania z nim nowego kontraktu.
Dlatego też Renault pozwoliło Sirotkinowi na testy w Williamsie. Jego czasy były o 0,4 gorsze od wyników Roberta Kubicy. Obaj kierowcy rywalizowali już wcześniej. W czerwcu tego roku odbyli testy dla Renault na torze w Walencji. Już wtedy Rosjanin był pod wrażeniem osiągnięć Kubicy. - Oczywiście mógłbym zacząć od opowiadania o czasach okrążeń, ale dla mnie, cokolwiek mówią czasy, nie ma to znaczenia. Sam fakt, że jeździ tym samochodem i to na rozsądnym poziomie, sprawia, że ja czuję za niego dumę - mówił Sirotkin dla "Przeglądu Sportowego" w czerwcu.
Młody kierowca dodał również, że Roberta Kubicę darzy ogromnym szacunkiem. - Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego jakie to jest trudne. Dla mnie jest… nie powiem „bohaterem”, ale na pewno mam dla niego ogromny szacunek. Nie będę nawet rozmawiał o tempie. To, co on robi, to mega osiągnięcie - dodał Rosjanin.
Zobacz również: Eksperci są zgodni: Robert Kubica dokonuje cudu