Tomasz Gollob zmiażdżył rywali

2010-09-13 13:30

Podczas zawodów w Vojens Gollob (39 l.) po raz kolejny potwierdził, że jest jak wino, ser i prawdziwi mężczyźni, czyli im starszy, tym lepszy. W sobotę wygrał Nordyckie Grand Prix, nie pozostawiając rywalom żadnych złudzeń.

Wygrał wszystkie biegi i ma już 19 punktów przewagi nad najgroźniejszym rywalem Jasonem Crumpem (35 l.), który wyprzedził w generalnej klasyfikacji o jeden punkt Jarosława Hampela (28 l.).

- Robiłem wszystko, co mogłem, ale to nie wystarczyło. Tomek był niepokonany. Czy wierzę jeszcze w tytuł mistrzowski? Przy tak jeżdżącym Gollobie będzie to bardzo trudne. Biorąc pod uwagę moje problemy ze zdrowiem, sądziłem, że w tym roku nie będę w stanie walczyć o najwyższe miejsca. Dlatego będę zadowolony, jeśli ukończę sezon za Tomkiem - przyznał po zakończeniu zawodów broniący mistrzowskiego tytułu Crump.

Gollob znakomicie spisywał się w Vojens już przed kilkoma tygodniami, kiedy jako kapitan reprezentacji Polski poprowadził ją do drużynowego mistrzostwa świata. W ten weekend również jeździł znakomicie. W finale z Crumpem, Pedersenem i Bjerrem od początku niezagrożony jechał po zwycięstwo.

- Przed zawodami miałem trochę obaw, bo padał deszcz, tor się zmieniał i trzeba było regulować motocykle. Wychodziło nam to jednak perfekcyjnie - podkreśla Gollob.

Przeczytaj koniecznie: Djoković ograł Federera

Przed Grand Prix selekcjoner reprezentacji Marek Cieślak mówił "Super Expressowi", że turniej w Vojens zdecyduje, kto będzie mistrzem świata. Kolejne zawody - we włoskim Terenzano i rodzinnym mieście Golloba - Bydgoszczy, odbędą się bowiem na torach, które Polak lubi.

- W 1999 roku też miałem złoto prawie w kieszeni. I go nie zdobyłem. Dlatego teraz jestem ostrożny i skoncentrowany. OK, tory w Terenzano i Bydgoszczy mi odpowiadają, ale to niczego nie przesądza - asekuruje się Gollob, ale dodaje: - Myślę jednak, że uda mi się to, co założyłem, czyli zdobyć mistrzostwo świata. Zrobię do dla Polski i kibiców.

Dużo mniej zadowolony po Nordyckim Grand Prix był Jarosław Hampel (28  l.). Nie dość, że "Mały" w półfinale miał defekt motocykla, to w klasyfikacji generalnej Jason Crump zepchnął go na trzecie miejsce.

- Czuję niedosyt, bo w całym turnieju szło mi dobrze, a w półfinale już nie. Zagapiłem się. Powinienem osłabić motocykl przed półfinałem, bo tor był nasiąknięty i koła kręciły się w miejscu. Tracę punkt do Crumpa. To jest nic, będę walczył do końca - zapewnia Hampel.

Wyniki Grand Prix w Vojens

1. Tomasz Gollob 24 pkt
2. Kenneth Bjerre (Dania) 17
3. Jason Crump (Australia) 15
5. Jaroslaw Hampel 11
11. Rune Holta 6

Klasyfikacja po 9 turniejach

1. Gollob 141 pkt
2. Crump 122
3. Hampel 121
5. Holta 88

Najnowsze