Bartosz Zmarzlik musi wziąć przykład z Tomasza Golloba
Wspaniałym zwycięstwem w Vojens Zmarzlik znacznie przybliżył się do zdobycia debiutanckiego mistrzostwa świata. W tę sobotę ponowny triumf pozwoli mu odskoczyć Artiomowi Łagucie, który zaciekle goni go w klasyfikacji generalnej GP. Na trzy turnieje przed końcem (Vojens i 2 razy w Toruniu) Zmarzlik ma zaledwie punkt przewagi nad drugim Łagutą. - Vojens jest torem, który kocha lub nienawidzi – powiedział kiedyś Tomasz Gollob, który akurat miał z nim przyjemne doświadczenia. 10 razy był w finale w GP Danii i 2 razy wygrał. Zmarzlik oczywiście w Vojens mniej jeździł, więc na na koncie „tylko” jedno zwycięstwo.
Bartosz Zmarzlik podjął ważną decyzję! Chodzi o jego przyszłość
Nie ma wątpliwości, że kwestia złotego medalu rozegra się pomiędzy Zmarzlikiem a Łagutą, reszta stawki została przez nich w zasadzie zdublowana. Wiele wskazuje właśnie na zwycięstwo Polaka, który lubi tory w Vojens i Toruniu, a poza tym jest po prostu w świetnej formie. Jest najlepiej punktującym zawodnikiem w Ekstralidze (średnia punktów 2,654). Aż z 81 biegów, w których wystąpił, zakończył na pierwszym miejscu. Dla Ekstraligi jest kimś taki, jak Robert Lewandowski dla Bundesligi. A skoro do końca sezonu pozostały trzy turnieje, to liczymy na hat-tricka Zmarzlika!
Rosną następcy Zmarzlika. Dwóch Polaków wjechało na podium!