Polacy liczyli w sobotę na Narodowym na pierwszym wielki sukces w Warszawie. Na triumf. Chociaż stadion w stolicy Polski na dobre wszedł do kalendarza żużlowego Grand Prix, nasi zawodnicy nigdy nie stanęli na najwyższym stopniu podium. W sobotę faworytów, również wśród naszych zawodników, było kilku. Patryk Dudek, Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski - głód sukcesu był ogromny.
Zaczęło się sensacyjnie. Szybko stało się jasne, że w walce o półfinały nie będzie się liczyć Jason Doyle. Mistrz świata z poprzedniego sezonu zdobył ledwie pięć punktów i zajął dwunaste miejsce. Jeszcze słabiej wyglądał Nicki Pedersen. O ile Doyle nie trafił z formą, o tyle Pedersen walczył z urazem ręki. Ostatecznie jeszcze przed końcem fazy zasadniczej utytułowany zawodnik postanowił wycofać się z dalszej rywalizacji.
Rządził natomiast Artiom Łaguta. Rosjanin po torze fruwał. Już w pierwszej rundzie wykręcił czas jednego kółka o niemal sekundę lepszy od rywali. Po trzech rundach był zdecydowanym liderem. Miał komplet punktów. Ostatecznie awansował do samego finału, ale w nim już stanowił tło dla najlepszych.
Królem Narodowego został Tai Woffinden. To drugi triumf Brytyjczyka w stolicy Polski. Poprzednio triumfował w 2016 roku, teraz okazał się bezkonkurencyjny. Wygrał cztery z siedmiu wyścigów, w finale wystartował słabiej, ale na dystansie zdołał dogonić i ostatecznie wyprzedzić Macieja Janowskiego. Najlepszego wśród biało-czerwonych, który ponownie, jak w 2017 roku, zajął w Warszawie drugie miejsce na podium. W półfinałach odpadło natomiast dwóch kolejnych Polaków: Bartosz Zmarzlik oraz Krzysztof Kasprzak.
Grand Prix Polski. Stadion Narodowy:
WYNIKI:
1. Tai Woffinden 15 (2, 3, 3, 1, 3, 2, 3)
2. Maciej Janowski 13 (1, 2, 2, 3, 1, 2, 2)
3. Fredrik Lindgren 16 (2, 3, 3, 1, 3, 3, 1)
4. Artiom Łaguta 13 (3, 3, 3, 0, 1, 3, 0)
------------------------
5. Chris Holder 10 (2, 2, 2, 3, 0, 1)
6. Patryk Dudek 10 (2, 2, 1, 2, 3, 0)
5. Matej Žagar 9 (3, 0, 0, 3, 3, 0)
8. Bartosz Zmarzlik 9 (3, 1, 3, 0, 1, 1)
------------------------
9. Emil Sajfutdinow 8 (0, 1, 3, 2, 2)
10. Greg Hancock 8 (0, 3, 2, 1, 2)
11. Krzysztof Kasprzak 7 (3, 3, w, 1, 0)
12. Jason Doyle 5 (w, 2, t, 1, 2)
13. Niels Iversen 4 (1, 0, 1, 2, 0)
14. Przemysław Pawlicki 3 (1, 0, 1, w, 1)
15. Maksym Drabik 2 (0, 2)
16. Bartosz Smektala 2 (2)
17. Craig Cook 2 (0, 1, 1, 0, 0)
18. Nicki Pedersen 2 (1, 1, d, w)
