Hamilton taksówkarzem

2008-12-12 18:20

Nie martwcie się. McLaren nie ogłosił bankructwa. Wciąż płaci Lewisowi grube miliony. Mistrz świata postanowił tylko wziąść udział w kampanii przeciwko jeździe po pijanemu.

Akcję zorganizował producent whiskey Johnnie Walker.  W Wielkiej Brytanii to już normalne, że alkoholowi giganci kategorycznie sprzeciwiają się wsiadaniu za kółko po kilku głębszych. Oprócz Hamiltona "Jaś Wędrowniczek" zatrudnił również byłego mistrza świata Mikę Hakkinena.

Lewis i Mika jeździli sobie słynnymi londyńskimi taksówkami w okolicach Tower Bridge:

Najnowsze