Kajetan Kajetanowicz

i

Autor: MARCIN SNOPKOWSKI/KAJTO.PL Kajetan Kajetanowicz

Kajetan Kajetanowicz testuje Skodę w Hiszpanii

2020-07-23 15:45

Szalone trzy miesiące czekają najlepszych rajdowców świata. Od września do listopada kierowcy pojadą jeszcze w co najmniej pięciu eliminacjach. Dlatego przygotowania wchodzą na ostatnią prostą. Kajetan Kajetanowicz (41 l.) i Maciej Szczepaniak (47 l.) pojechali do Hiszpanii na ostatnie treningi, na których testowana jest Skoda Fabia R5.

Tak naprawdę przez całą kwarantannę jak i po niej ekipa LOTOS Rally Team w urozmaicony sposób przygotowuje się do dokończenia, przerwanego z powodu pandemii koronawirusa sezonu. Oprócz zajęć ogólnorozwojowych Kajto i Maciek ćwiczyli w Subaru Imprezie, gokartach, a nawet podczas pokazowych wyścigów na symulatorze. Jedyni reprezentanci Polski w tegorocznej serii WRC są już w Hiszpanii. Kajetanowicz i Szczepaniak trenują tam Skodą Fabia R5, którą w tym sezonie walczą o punkty do klasyfikacji WRC3.

- Santander powitało nas słońcem, ale na szczęście nie ma afrykańskich upałów. Kajto i Maciek ćwiczą tylko na trasach asfaltowych. Tak naprawdę jest to jedyna okazja, żeby jeździć na takich drogach. Rajdówkę przygotowali dla nas ludzie z firmy Race7. Przez dwa dni tutejsze trasy będą przez nas maksymalnie wykorzystane - powiedział koordynator Paweł Kajzar.

Wiele wskazuje, że hiszpańskie testy będą już ostatnimi przed wznowieniem rajdów WRC. W trakcie sezonu na kolejne takie treningi po prostu nie będzie czasu, bo rajdy będą się odbywać praktycznie co dwa tygodnie. W Hiszpanii "Kajto" ma szlifować formę już pod okiem sztabu technicznego ludzi z Race7.

- Wybraliśmy ofertę tej renomowanej grupy, która pod swoją pieczą miała Boliwijczyka Marco Bulacię i ciągle współpracuje z Meksykaninem Benito Guerrą, czyli znanymi rajdowymi nazwiskami. Jesteśmy przekonani, że wóz przygotowany przez serwismenów z Hiszpanii będzie się spisywał bez zarzutu - dodał Kajzar.

Oprócz hiszpańskich testów w sztabie LOTOS Rally Team pełną parą trwają przygotowania do dalszej części sezonu, który zapowiada się iście sprintersko.

- Rezerwujemy hotele, bilety lotnicze i dopinamy inne sprawy organizacyjne. Czasu jest coraz mniej, a pracy coraz więcej. Ruch lotniczy jest poważnie ograniczony i na pewno do kilku z europejskich krajów pojedziemy samochodami. Pandemia koronawirusa nie ustępuje - zakończył Kajzar.

W tym roku pewne są rajdy Estonii, Turcji, Niemiec, Sardynii i Japonii. Jest też spora szansa na występy w Belgii (Ypres Rally) i w Chorwacji. Kajetanowicz i Szczepaniak pojechali w tym roku tylko w Meksyku, dlatego tym bardziej muszą szukać punktów w zbliżających się rajdach.

Najnowsze