Formuła 1, GP Brazylii. Kto będzie mistrzem świata? Transmisja na żywo od 17.00 w Polsacie

Lewis Hamilton (25 l.) Wlk.Brytania, McLaren, 210 pkt Szanse na tytuł 15%

Najmłodszy mistrz świata w historii początek sezonu miał niezbyt udany. Potem jednak w czterech kolejnych startach (Turcja, Kanada, Europa, Wlk. Brytania) zanotował kolejno dwa zwycięstwa i dwa drugie miejsca. Objął prowadzenie w klasyfikacji gen. Później miał inną serię: nie ukończył wyścigów na Węgrzech, we Włoszech i Singapurze. Wprawdzie w międzyczasie wygrał w Belgii, ale i tak stracił prowadzenie. Żeby zostać mistrzem, musi wygrać oba wyścigi i liczyć na miejsca 3. i 4. Alonso. Może też triumfować, jeśli wygra raz, raz będzie drugi, a Alonso dwa razy najwyżej piąty.

Fernando Alonso (29 l.) Hiszpania,Ferrari, 231 pkt Szanse na tytuł 50%

Hiszpan zaczął od zwycięstwa, potem jednak tak dobrze nie było. Przez większą część sezonu był daleko za rywalami, po GP Wielkiej Brytanii w lipcu w klasyfikacji generalnej tracił do lidera aż 47 punktów. Końcówka sezonu w wykonaniu dwukrotnego mistrza świata była piorunująca. Alonso wygrał trzy z czterech ostatnich wyścigów i wyszedł na prowadzenie w walce o mistrzostwo świata.

Jeśli utrzyma formę, nic mu nie odbierze tytułu. Mistrzostwo może sobie zapewnić, wygrywając w niedzielę, jeśli Webber będzie poniżej 4. miejsca.

Mark Webber (34 l.) Szanse na tytuł 25%

Dla Australijczyka to prawdopodobnie ostatnia szansa na mistrzostwo świata. Przez pierwsze 7 lat w F1 (w barwach Minardi, Jaguara, Williamsa i Red Bulla) zanotował zaledwie 2 miejsca na podium. W ostatnich dwóch latach zaliczył 6 zwycięstw i 17 wizyt na podium. W tym roku bardzo długo był liderem klasyfikacji generalnej, prowadził jeszcze po GP Japonii, kiedy miał 14 punktów przewagi nad Alonso. W Korei jednak nie dojechał do mety i stracił prowadzenie.

Jeśli wygra oba wyścigi, zostanie mistrzem bez względu na wyniki Alonso.

Jenson Button (30 l.) Wlk.Brytania, McLaren, 189 pkt Szanse na tytuł 1%

Obrońca tytułu ma już tylko iluzoryczne szanse na mistrzostwo świata. Brytyjczyk świetnie zaczął sezon, wygrał dwa z czterech pierwszych wyścigów. Potem jednak już tak dobrze nie było - zaledwie 4 podia w 13 startach. Teraz Button musi wygrać wyścigi w Brazylii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich i liczyć na to, że pozostali kierowcy walczący o tytuł zdobędą bardzo mało punktów: Alonso najwyżej 7, Webber najwyżej 18, Hamilton 28, a Vettel 32. Prawdopodobnie więc Button skupi się na tym, żeby pomóc w walce koledze z zespołu.

Sebastian Vettel (23 l.) Szanse na tytuł 9%

Gdyby w wyścigach prezentował taką formę, jak w kwalifikacjach, już dawno miałby zapewniony tytuł mistrza świata. W tym sezonie Niemiec aż 9 razy zdobywał pierwsze pole startowe, a tylko dwa razy był poza pierwszą trójką w czasówce. Niestety, w wyścigach już tak dobrze nie było, wygrał tylko trzy, kilka razy tracąc szanse na dobry wynik przez pecha albo proste błędy.

Vettel ma szanse na mistrzostwo, ale musi wygrać oba wyścigi i liczyć na to, że Alonso będzie dwa razy poza podium.