Lee Richardson

i

Autor: CYFRASPORT

Lee Richardson nie żyje. Prokuratura informuje o przyczynach śmierci żużlowca

2012-05-15 20:28

Znamy już oficjalne przyczyny śmierci Lee Richardsona. Wrocławska prokuratura rejonowa poinformowała, że powodami utraty życia przez Anglika były rozległe obrażenia klatki piersiowej, pęknięte płuco i wykrwawienie.

- Śmierć zawodnika nastąpiła w wyniku obrażeń wielonarządowych klatki piersiowej, pęknięcia płuca oraz wykrwawienia. Żużlowiec odniósł także wiele innych obrażeń, jednak bezpośrednią przyczyną śmierci były wymienione wcześniej urazy - powiedziała w rozmowie z serwisem sport.pl Justyna Dobieńska z Prokuratury Rejonowej we Wrocławiu.

Przeczytaj koniecznie: WYPADEK Lee Richardsona WIDEO, YOUTUBE

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło podczas trzeciego biegu meczu między Spartą Wrocław a Marmą Rzeszów. Już pierwsze wiadomości ze szpitala mówiły o poważnych obrażeniach Anglika. Stwierdzono m.in. masywny krwotok w klatce piersiowej i problemy z oddychaniem. Richardson zmarł na stole operacyjnym.

Najnowsze