Alex Zanardi przeszedł do historii sportów motorowych i kibice Formuły 1 do dzisiaj wspominają jego heroizm. W latach 1991-94 i 1999 był kierowcą w wyścigach o Grand Prix F1. W 2001 roku doszło jednak do straszliwego wypadku na niemieckim torze Lausitzring. Włoch w jego wyniku stracił obie nogi. Nigdy jednak się nie poddał i po jakimś czasie wrócił na tor. Ścigał się w seriach samochodów turystycznych i testował bolidy Formuły 1! Od jakiegoś czasu znalazł nową pasję - zawody niepełnosprawnych na specjalnie przygotowanych rowerach - tzw. handbike'ach. Niestety, ostatnie znowu zakończyły się dla 53-latka fatalnie.
Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton utonął we łzach. Jego pupil miał atak serca
Telewizja RAI podała informację, że Alex Zanardi został ofiarą koszmarnie wyglądającego wypadku podczas sztafety "Obiettivo Tricolore". Po przejechaniu stu czterdziestu sześciu kilometrów w znanego sportowca uderzyła ciężarówka. Dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego ustalili, że byłego kierowcę F1 przetransportowano w ciężkim stanie do szpitala helikopterem ratunkowym. Obecnie nad jego życiem czuwają lekarze z placówki w Sienese.
Kierowca F1 przejechał głośnym bolidem przez miasteczko. „To nasz ulubiony budzik ” [WIDEO]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Alex Zanardi w wyścigach handbike'ów odnalazł się równie świetnie, co w sportach motorowych. Wystartował na igrzyskach dla paraolimpijczyków, skąd przywiózł do ojczyzny sporo medali, w tym cztery złote (2012 i 2016). Był rywalem polskiego multimedlisty parakolarstwa, Rafała Wilka.
Teraz wszyscy w kraju modlą się, by Zanardi szybko wrócił do jakiegokolwiek uprawiania sportu i jeszcze raz pokazał swój niesamowity heroizm.
