Nie tylko to zwycięstwo sprawia, że Janowski dobrze wspomina występy w Cardiff – w 2018 roku był tam trzeci. Ale jednak triumf to wisienka na torcie.
Ta noc była niesamowita – opowiada na łamach fimspeedway.com Janowski. - We wcześniejszych latach wszyscy zawsze mówili o Grand Prix w Cardiff, jak wspaniały jest to turniej. Poprzednio Jarek Hampel był tam drugi. Zastanawiałem się, czy mogę wygrać jako pierwszy Polak. Na stadionie było wielu moich przyjaciół oraz kibiców z Polski. To było niesamowite uczucie, mam z tego dnia świetne wspomnienia – przyznaje Janowski.
WSTYD! Polacy gorsi nawet od Czechów. Fatalny występ w Speedway of Nations
Maciek doskonale zna brytyjskie tory, bo przecież jeździł długo w tamtejszej lidze (w klubach Swindon Robins, King’s Lynn Stars i Poole Pirates.
- Zawsze świetnie wraca się do Wielkiej Brytanii. Bardzo cieszyłem się z jazdy na Wyspach przez te sześć lat. Było to niesamowite doświadczenie. Poznałem wtedy wielu świetnych ludzi oraz fanów. Chcę przywitać się z moimi brytyjskimi kibicami, nie mogę doczekać się, aż ich zobaczę – dodaje Janowski.
Lewis Hamilton podjął piekielnie trudną decyzję! Ogarnął go wielki smutek, nie ma już odwrotu