W Speedway of Nations, które w 2018 roku zastąpiły Drużynowy Puchar Świata, rywalizacja jest zbliżona do turnieju par. W każdym zespole może być trzech zawodników, z których dwóch bierze udział w wyścigu. W trakcie turnieju trener może dowolnie komponować parę. W polskim zespole wystąpili Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski i Dominika Kubera. Polscy żużlowcy zajęli w Manchesterze drugie miejsce w pierwszym półfinale zawodów Speedway of Nations, uznawanych za drużynowe mistrzostwa świata. Wygrali Szwedzi, a do sobotniego finału awansowali także trzeci Niemcy.
Groźny upadek Bartosza Zmarzlika w półfinale Speedway of Nations
Zgodnie z przewidywaniami wtorkowy półfinał zdominowali Polacy i Szwedzi. Podopieczni trenera Rafał Dobruckiego przegrali tylko jeden wyścig, właśnie ze Szwedami, którzy zdobyli łącznie 38 pkt (Fredrik Lindgren 21, Jacob Thorssell 17). Biało-czerwoni wywalczyli 37 (Kubera 18, Zmarzlik 11, Janowski 8). Być może dorobek Polaków byłby lepszy, ale Zmarzlik jechał tylko w trzech seriach, a po groźnym upadku w 9. biegu nie pojawił się już pod taśmą. Poobijany mistrz świata ucierpiał w starciu z Marko Lewiszynem.
Zgodnie z regulaminem zespoły z trzeciej i czwartej pozycji - Niemcy (33 pkt) i Finowie (23) - spotkali się w dodatkowym wyścigu o trzecie miejsce premiowane awansem. Podobnie jak w fazie zasadniczej lepsi okazali się Niemcy i to Kai Huckenbeck oraz Norick Bloedorn pojadą w sobotnim finale. Kolejne miejsca zajęli Włosi - 21 pkt, Francuzi - 19 i Ukraińcy - 16. W środę w drugim półfinale o awans będą walczyć: Australijczycy, Duńczycy, Amerykanie, Czesi, Łotysze, Słoweńcy i Norwegowie. Udział w finale mają zagwarantowany - jako gospodarze - Brytyjczycy.
W SoN Polacy nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa; trzykrotnie byli drudzy, raz uplasowali się na trzeciej pozycji. Pierwsze trzy edycje wygrali Rosjanie, którzy po agresji tego kraju na Ukrainę zostali wykluczeni z międzynarodowej rywalizacji. W 2021 roku najlepsi byli Brytyjczycy, a w 2022 - Australijczycy. Biało-czerwoni w ubiegłym roku zdobyli za to Drużynowy Puchar Świata, który raz na trzy lata ma zastępować SoN.