Kiedy kierowcy Formuły 1 rozpoczynali Grand Prix Bahrajnu w poprzednim sezonie Formuły 1, kibice nie mogli spodziewać się tego, co za chwilę nastąpi. Już chwilę po starcie doszło do scen mrożących krew w żyłach, gdy Romain Grosjean po kontakcie z rywalem uderzył w bandy. Po tym, samochód Francuza dosłownie zamienił się w kulę ogania, stając w płomieniach. Na szczęście dla zawodnika, w porę udało mu się wydostać z pojazdu, dzięki czemu koszmarny wypadek zakończył się dla niego "tylko" poparzeniami dłoni. Kierowca Haasa długo dochodził do siebie, ale widać, że Francuz ma się coraz lepiej, dzieląc się ze swoimi fanami kolejnymi dobrymi wiadomościami. Tym razem Romain Grosjean postanowił pokazać, jak wygląda jego ręka nie tylko prawie rok po wypadku, ale również po bardzo ważnym dla niego przeszczepie skóry.
Ogromny cios dla KSW! Jedna z największych gwiazd odchodzi z federacji. Klamka zapadła, znamy powód
Zobaczcie, co działo się z Grosjeanem podczas GP Bahrajnu, zaglądając do naszej galerii zdjęć poniżej!
Grosjean pokazał, jak jego ręka wygląda po koszmarnym wypadku w Bahrajnie
Francuski kierowca Formuły 1 cieszy się obecnie ze wszystkiego, co przybliża go do powrotu do pełnej sprawności. O ile skutków koszmarnego wypadku z Grand Prix Bahrajnu nie pozbędzie już raczej nigdy, zawodnik z zespołu Haasa ma kolejne powody do radości. Tym razem jest to nowa skóra na dłoni, która ucierpiała w pożarze. - Odwiezienie dzieci do szkoły, ćwiczenia na siłowni, a później otrzymanie nowej skóry na mojej lewej ręce. Pracowity dzień - napisał na Twitterze Romain Grosjean, zamieszczając szczególne dla siebie zdjęcie. Fotografia może jednak sprawić, że wielu internautom ciarki przebiegną po plecach.