Romain Grosjean - wypadek

i

Autor: Eleven Sports / ZRZUT EKRANU Romain Grosjean - wypadek

GP Bahrajnu: KULA OGNIA, rozerwany bolid. Ten wypadek w F1 PRZERAŻA. W środku był człowiek!

2020-11-29 15:46

Takie wypadki zawsze przerażają. Już na pierwszym okrążeniu GP Bahrajnu Formuły 1 kibice wstrzymali oddech. Romain Grosjean z Haasa uderzył w bandy przy trasie i momentalnie jego auto stało się żywą kulą ognia. Wielu spodziewało się najgorszego. Dramatyczne sceny przez długi czas rozgrywały się na obiekcie, a zdjęcia pokazują jak straszliwą sytuacja rozegrała się w niedzielne popołudnie w F1.

Romain Grosjean z pewnością nie należał do faworytów GP Bahrajnu Formuły 1. Francuski kierowca Haasa dość często ma problemy na torach całego świata i nie kończy zmagań. W niedzielę stało się podobnie, ale tym razem wydarzenia z udziałem Grosjeana zmroziły krew w żyłach najbardziej odpornych kibiców sportów motorowych. Już na pierwszym okrążeniu po kontakcie z Daniiłem Kwiatem Francuz wyleciał z trasy i uderzył w bandy. Po chwili stało się coś niewyobrażalnego. Bolid zamienił się w kulę ognia. Świadkowie spodziewali się najgorszego, a powagę sytuacji widać na zdjęciach, które znajdziecie w poniższej galerii.

Na szczęście po kilku minutach okazało się, że sytuacja nie skończy się najczarniejszym scenariuszem. Kamery telewizyjne pokazały moment, w którym Romain Grosjean opuścił bolid w asyście ratowników. Francuz wyłonił się ze środka płomieni i z delikatną pomocą obsługi ruszył do karetki. Kibicom i ludziom F1 z pewnością mocno ulżyło.

Potworna kraksa Grosjeana podczas GP Bahrajnu

Romain Grosjean rzecz jasna został odwieziony z toru karetką. Czekają go badania. Z pewnością Francuz musiał być w ogromnym szoku. Na szczęście najgorsze się nie wydarzyło. Po raz kolejny okazało się jednak, że Formuła 1, mimo rozwoju systemu bezpieczeństwa, to sport niezwykle niebezpieczny i ryzykowny.

Najnowsze