Po ogłoszeniu zakończenia kariery przez Felipe Massę w mediach co i rusz pojawiają się nazwiska kandydatów do zastąpienia Brazylijczyka w Williamsie. Do tej pory wydawało się, że zdecydowanym faworytem do tego jest Robert Kubica. Nie tak dawno media informowały nawet, że Polak dogadał się już z teamem w sprawie kontraktu, ale szybko zdementował to rzecznik teamu z Grove. Mimo to krakowianin dostał zaproszenie na testy w Abu Zabi, gdzie poprowadzi bolid Williamsa, a wielu odebrało to jako ostatni krok do powrotu do F1.
Teraz jednak okazuje się, że Kubica wcale nie musi być jedynym kandydatem do zatrudnienia w brytyjskim zespole. Autosport.com donosi, że w Abu Zabi obok Polaka samochód Williamsa testował będzie też... Siergiej Sirotkin, 22-letni Rosjanin, który był do tej pory rezerwowym kierowcą Renault, a wcześniej taką samą rolę pełnił w Sauberze. To mała niespodzianka, bo jego nazwisko nie pojawiało się wcześniej wśród możliwych następców Massy.
Media sugerowały, że najpoważniejszymi rywalami Kubicy do zatrudnienia w Williamsie są przede wszystkim Danił Kwiat i Pascal Wehrlein, ale podobno to właśnie Sirotkim dostał od teamu zaproszenie do Abu Zabi. Jak na razie nie wiadomo jednak, czy jego kandydatura też jest rozważana przez szefów teamu.
Przypomnijmy, że próbne przejazdy w Abu Zabi odbędą się już we wtorek 28 listopada. Williams jak na razie nie ogłosił oficjalnie składu kierowców na testy, ale eksperci i dziennikarze nie mają wątpliwości, że jedno z miejsc przypadnie Kubicy. Polak testował już bolidy brytyjskiego teamu na Węgrzech i w Wielkiej Brytanii, ale dopiero teraz dostanie szansę jazdy samochodem z tego roku (wcześniej zasiadał za kierownicą pojazdu z 2014 roku).