- Nie byłem zbyt dobry, w polu byli lepsi ode mnie - opowiadał Kubica o przygodzie z "kopaną". - Chciałem być bramkarzem, ale byłem dosyć mały. Grałem w drużynie osiedlowej, to był sposób na spędzenie wolnego czasu. W pewnym momencie piłka zeszła na bok i dobrze, bo nigdy nie byłbym tak dobrym piłkarzem, jak kierowcą - stwierdził jedyny Polak, który jeździł w Formule 1.
Przeczytaj koniecznie: Kryzys Vive Kielce, Bogdan Wenta zostanie zwolniony?
Dał też młodzieży kilka życiowych rad. - Nigdy nie szukałem dodatkowych atrakcji poza samochodami - wyznał rajdowy mistrz świata WRC-2. - Wy teraz też nie biegajcie za dziewczynami, tylko za piłką. Jak będziecie świetnymi piłkarzami, dziewczyny będą same za wami biegały - zapewnił Kubica, który w niedzielę ukończył na 4. miejscu rajd w Lombardii.
W ciągu kilkunastu dni powinniśmy poznać jego plany na przyszły rok. Wiele może wyjaśnić zaplanowane na 16 grudnia ogłoszenie składu ekipy Citroen Racing, do której Kubica jest przymierzany od dłuższego czasu.