Robert Kubica o zbliżającym się GP Monaco: Trzeba ocierać się o ściany

2010-05-12 2:45

Zaledwie tydzień po Grand Prix Hiszpanii kierowcy F1 znów będą się ścigać. Tym razem areną ich zmagań będą ulice Monte Carlo. - Zawsze bardzo lubiłem uliczne wyścigi, zwłaszcza te w Monako. Tam dobrze mi szło - mówi Robert Kubica (26 l.).

Szanse przed GP Monaco? Kubica ocenia je ostrożnie.

Przeczytaj koniecznie: Robert Kubica ma nowy dom - Renault kupił nowy motorhome

- Tak jak w Barcelonie, kwalifikacje będą najważniejsze, bo wyprzedzanie w Monako jest jeszcze trudniejsze. Trzeba świetnie pojechać w kwalifikacjach, a potem nie popełnić błędu. Bez tego nie będzie szans na dobre miejsce - analizuje polski kierowca Renault. - By zyskać kilka dziesiątych sekundy, samochód musi dać nam możliwość jazdy blisko limitów, tak by niemal ocierać się oponami o bariery.

A w tym roku jazda w Monako będzie bardzo ciężka z powodu startu z pełnymi zbiornikami. Czeka nas prawdziwe wyzwanie - przewiduje Kubica.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze