- Był lewy, długi zakręt przez szczyt. Niestety, jadąc na notatki, wjechałem w niego zbyt szybko. Odkleiło auto, wjechaliśmy na trawę. Nic nie stałoby się, gdyby to był zakręt w prawo. Będąc po złej stronie drogi, nie miałem szans. Próbowałem się ratować, ale wpadliśmy do rowu. Zrobiliśmy kilka obrotów, obrót w powietrzu. Dużego uszkodzenia w aucie jednak nie ma - powiedział Kubica w rozmowie z TVP Sport.
Rajd Finlandii: Robert Kubica wypadł z trasy! Koniec na piątek
Kraksa na pierwszym piątkowym odcinku specjalnym spowodowała, że nasz kierowca szybko zakończył swój udział w tej części rajdu. Do rywalizacji będzie mógł jednak wrócić w sobotę.
Przypomnijmy, że w czwartek, podczas trudnych warunków atmosferycznych, Kubica zdołał wywalczyć 9. miejsce w klasyfikacji generalnej. Kolejny dzień przyniósł mu w tym zestawieniu ogromny spadek.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail