Sparta Wrocław podzieliła się punktami z Unią Leszno: Magic wyczarował remis

2018-04-09 5:00

To była wspaniała reklama polskiego żużla! Sparta Wrocław po emocjonującym meczu zremisowała z mistrzem Polski Unią Leszno 45:45. Cenny punkt zapewnił gospodarzom Maciej Janowski (27 l.), w fantastycznym stylu wygrywając ostatni bieg.

Żużlowy sezon zaczął się od mocnego uderzenia. Wrocławianie i lesznianie stworzyli fantastyczne widowisko, w którym błyszczały gwiazdy obu zespołów - Maciej Janowski (Sparta) i Jarosław Hampel (Unia Leszno).

Przed ostatnim biegiem był remis 42:42. O ostatecznym wyniku decydowali Janowski i Milik (Sparta) oraz Hampel i Kołodziej (Unia). Zawiódł Milik, który był ostatni, ale wrocławian uratował ich lider. Janowski pojechał jak rutyniarz i pokonał doświadczonych gości.

- Przyjechał do nas mistrz Polski w mocnym składzie. Może bez kontuzjowanego Piotra Pawlickiego, ale Unia ma dobrych juniorów, którzy dają radę. Mecz trzymał w napięciu do końca i o to nam chodziło - powiedział Janowski.

Natomiast Hampel po zawodach twierdził, że gospodarzom było łatwiej dzięki znajomości toru.

- Widać było, że zawodnicy Sparty lepiej go znają. Wykorzystywali ścieżki, wiedzieli, jak się napędzać, jak zmieniać ustawienia. Remis jest sprawiedliwy - stwierdził "Mały".

Przed 10. wyścigiem było o krok od skandalu, bo zepsuła się dmuchawa pneumatycznej bandy. Organizatorzy długo nie mogli usunąć usterki, ale ostatecznie zawody rozegrano do końca.

Najnowsze