Mariusz Pudzianowski vs Eddie Hall

i

Autor: Materiały prasowe KSW Mariusz Pudzianowski vs Eddie Hall

XTB KSW 105

Komiczne nagranie rywala Mariusza Pudzianowskiego! Eddie Hall zwrócił się do niedowiarków

2025-04-28 22:31

W sobotę odbyła się gala XTB KSW 105. Większość kibiców z niecierpliwością czekali na starcie Mariusza Pudzianowskiego z Eddiem Hallem. Takiego przebiegu walki nie spodziewał się praktycznie nikt. "Pudzian" był od początku pod ścianą, ponieważ "Bestia" od razu rzucił się na Polaka. Walka trwała zaledwie 30 sekund, a Hall miał powód do tego, aby udostępnić specjalne nagranie do wszystkich, którzy w niego nie wierzyli.

Wszyscy oglądający walkę Pudzianowski - Hall długo po walce mogli być bardzo zszokowani. "Bestia" w ogóle nie kalkulował i z całym impetem wbił się w 48-latka. Walka nie trwała długo, ponieważ "Pudzian" padł pod gradem ciosów, które na niego spadały. Hall od razu po walce podzielił się, że złamał rękę.

Nie obchodzi mnie, czy jesteś Mariuszem Pudzianowskim, czy King Kongiem. Ta ręka cię rozpi***oli - podkreślał siłę swojego ciosu.

Nie zabrakło także bezpośrednich słów w kierunku "Pudziana" od dyrektora KSW - Wojsława Rysiewskiego w rozmowie z "MMA - bądź na bieżąco".

- To jest trochę jak z tą zabawą, którą wrzucaliśmy na Instagrama. Mariusz robił ten challenge na refleks i w momencie, jak pierwszego nie złapał, to właściwie już się poddał. Mógłby tam odklepać i byłoby to samo co w walce. Czy widziałeś, żeby, nie wiem, Mamed kiedyś klepał ciosy albo Michał Materla? Albo Adrian Bartosiński? Prawdziwi fighterzy nie klepią ciosów, taka jest prawda - podsumował dyrektor KSW.

Hall błyskawicznie zareagował po walce z Pudzianowskim! Specjalny przekaz

Pudzianowski od razu po walce mówił o tym, że przyjął kilka ciosów od rywala w tył głowy.

Oberwałem gdzieś w tył głowy, ale to jest walka. Tak może być - komentował na gorąco Pudzianowski. - Nie myślę o tym, co będzie. 49 lat już leci. Sport jest dla młodych. Na razie nie myślę, co to będzie! - zaznaczył.

Hall po walce w udostępnił w mediach społecznościowych specjalne nagranie, które podpisał: "Do wszystkich, którzy we mnie wątpili". "Bestia" znalazł się przed kamerą z parasolką, którą po chwili otworzył. Na niej pojawił się wymowny obrazek pokazujący środkowy palec.

Sport SE Google News

Najnowsze