Jeszcze w sierpniu zanosiło się na to, że Gollob nie będzie jeździł w Grudziądzu. Plotkowało się o transferze do Orła Łódź (w przypadku awansu klubu do Ekstraligi). Ostatnio częściej pojawiały się nazwy ROW-u Rybnik i Włókniarza Częstochowa.
Na ostatniej Gali Ekstraligi Gollob na pytania o klubową przyszłość nabierał wody w usta. W zeszłą środę był na rozmowach w Grudziądzu, ale to nie tam zapadły rozstrzygnięcia. GKM po prostu przedstawił swoją ofertę, Gollob swoje oczekiwania i obie strony dały sobie trochę czasu do namysłu. Ostatecznie w sobotę mistrz świata 2010 podjął decyzję o pozostaniu w Grudziądzu na sezon 2017. Jutro planowana jest w klubie konferencja prasowa i oficjalne podpisanie kontraktu (na podobnych warunkach finansowych). Jeśli na ostatniej prostej nic się nie „wysypie”, fani na stadionie przy Hallera 4 w Grudziądzu wciąż będą mogli oklaskiwać najlepszego polskiego żużlowca w historii.