- Ręka jest ciepła, a to oznacza, że operacja się udała - stwierdził profesor Igor Rossello (54 l.), który prowadził zabieg. W poniedziałek rano wybudzono Kubicę ze śpiączki farmakologicznej i odłączono od respiratora.
Najbliżsi - ojciec, narzeczona i menedżer Daniele Morelli - byli przy jego łóżku. Ukochana kierowcy Edyta Witas nie opuściła szpitala przez całą noc.
Przeczytaj koniecznie: Wypadek Kubicy. Pierwsze słowa Roberta po wybudzeniu ze śpiączki: Co z Jakubem?
Narzeczeni poznali się osiem lat temu, gdy... Robert dochodził do siebie w szpitalu po wypadku samochodowym spowodowanym przez Łukasza Witasa, brata Edyty.
Wtedy wszystko skończyło się szczęśliwe. Teraz też tak powinno być. - Robert odczuwa oczywiście ból nogi i ręki, ale to normalne. W trakcie operacji stracił pięć do sześciu litrów krwi. Nie ma już większych problemów z krążeniem i oddychaniem. Jest przytomny, rozmawia i rozumie, co się wydarzyło - powiedział ordynator oddziału urazowego Giorgio Barabino.