Powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 wydaje się być coraz bardziej realny. Jakiś czas temu media donosiły, że Polak podpisał już nawet kontrakt z Williamsem, a ostatnio okazało się, że ma on wziąć udział w oficjalnych testach F1 w Abu Zabi. To ma być jego ostatni krok przed zatrudnieniem w brytyjskim teamie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, krakowianin w przyszłym sezonie znów będzie się ścigał z najlepszymi.
Ale w poprzednim tygodniu głośno było o krytycznych uwagach pod adresem Kubicy ze strony dwóch legend F1. Jacques Villeneuve i Juana Pablo Montoya zgodnie stwierdzili, że Polak w obecnej formie fizycznej nie nadaje się, by na najwyższym poziomie kierować bolidem, a jego ewentualny powrót na tor to po prostu żart. Okazuje się jednak, że 32-letni kierowca ma o wiele więcej sympatyków, niż przeciwników.
- Zdecydowana większość świata sportowego jest za Robertem i ma nadzieję, że wróci do F1, pomimo przeciwności losu. Również wielu kibiców tego pragnie. Lubię go i chciałbym, żeby znów odgrywał pierwszoplanową rolę - powiedział Giancarlo Minardi, 70-letni Włoch, założyciel i jednocześnie dyrektor zarządzający byłego już zespołu Formuły 1 - Minardi.
Testy Roberta Kubicy w Abu Zabi odbędą się we wtorek 28 listopada. Sport.se.pl zaprasza na relację na żywo!
ZOBACZ: Tym bolidem pojedzie Kubica w oficjalnych testach F1