O talencie Zmarzlika od wielu lat wiedzieli wszyscy kibice żużla. Nikt nie spodziewał się jednak, że aż tak szybko stanie się on czołowym zawodnikiem świata. Już w 2016 roku, jako 21-latek, wywalczył brązowy medal MŚ. Od 2018 r. nie schodzi z dwóch najwyższych miejsc klasyfikacji generalnej Speedway Grand Prix, a w latach 2019-20 był mistrzem świata. W ten sposób spełnił jedno z marzeń i w młodym wieku dorównał osiągnięciom mentora, Tomasza Golloba. W zeszłym sezonie kibice pasjonowali się mistrzowską walką Polaka z Artiomem Łagutą, a tytuł Rosjanina rozstrzygnął się w ostatnim GP sezonu. Żużlowiec Stali Gorzów musiał zadowolić się srebrem, ale kolejny raz potwierdził, że jest wielką gwiazdą tej dyscypliny sportu. Nic dziwnego, że sponsorzy płacą mu spore pieniądze, a zarobki Zmarzlika są nieosiągalne dla innych.
Bartosz Zmarzlik nie ukrywa, że wiele zawdzięcza Tomaszowi Gollobowi:
Zarobki Zmarzlika wprost onieśmielają innych
Wicemistrz świata urodził się w Szczecinie, ale całą karierę związany jest z Gorzowem Wielkopolskim. W barwach miejscowej drużyny jeździ od 2010 r. i na razie się to nie zmieni. Zmarzlik był kuszony lukratywnymi ofertami z Motoru Lublin, jednak gorzowska Stal stanęła na głowie, by zatrzymać gwiazdę. Dzięki temu 26-latek stał się najdroższym zawodnikiem w historii! Za sam podpis otrzymał 1,5 miliona złotych, a za każdy ligowy punkt będzie zarabiał 10 bądź 12 tysięcy zł. To sprawia, że za jeden sezon może zarobić nawet 4 mln zł! A to nie koniec jego przychodów.
Robert Kubica usłyszał fatalne wieści. Te przepisy uderzą w polskiego kierowcę
Zmarzlik jest związany kontraktem sponsorskim z PKN Orlen, a koncern naftowy postanowił ostatnio przedłużyć z nim umowę aż o 3 lata. Dzięki niej żużlowiec zarabia ponad milion zł rocznie, a dwukrotny mistrz świata otrzymuje też pieniądze za starty w SGP (ok. 0,5 mln zł) i lidze szwedzkiej (ok. 0,5 mln zł). Ma on również mniejszych sponsorów i korzysta ze środków miejskich, co przekłada się na ponad milion zł! Łącznie ta suma jest potężna i inni żużlowcy mogą jedynie pomarzyć o takich zarobkach.