- Z Kubicą jest bardzo źle. Ma problemy z podniesieniem i utrzymaniem szklanki. Nie wygląda to najlepiej, bo kontuzja jest gorsza niż się spodziewaliśmy. Chciałbym, żeby wrócił, bez wątpienia przydałby się Formule 1 - powiedział hiszpański kierowca.
Alguersuari nie ma wątpliwości, że gdyby Kubica wciąż jeździł w Formule 1, mógłby zostać mistrzem świata. - Robert jest i był fantastycznym, szybkim i kompletnym kierowcą. Miał jednak ogromnego pecha. Widziałem wiele wypadków rajdowych, ale żeby samochód został przebity przez barierkę? - mówił zdziwiony Hiszpan.