Andrzej Kostyra: Porażka Szpilki to szczęście w nieszczęściu

2014-01-28 5:30

Darek Michalczewski jest jak zwykle ostry. Nie oszczędza ani Szpilki, ani Łapina, ani promotorów Artura. Tak jak nie oszczędzał Andrzeja Gmitruka po porażce jego pupila Mateusza Masternaka z Drozdem.

Masternak posłuchał "Tygrysa" i już nie trenuje z Gmitrukiem. Czy "Szpila" też zmieni trenera? Wątpię, zresztą taka decyzja musiałaby być skonsultowana z Andrzejem Wasilewskim i Piotrem Wernerem.

Nie zgadzam się z tymi, którzy ostro jadą po promotorach "Szpilki", że zgodzili się na jego walkę z Jenningsem. Wasilewski i Werner podjęli ryzyko i przegrali razem ze Szpilką. Lepiej, że teraz niż za 2-3 lata. Nie było sensu dmuchać Arturowi rekordu w starciach z przeciętnymi rywalami. Chciał Szpilka silnego rywala, to go dostał.

Szpilka przeszedł lekcję pokory, teraz wie, gdzie jest, jakie morze pracy przed nim. Wierzę, że się jeszcze podniesie, porażka z Jenningsem może być "szczęściem w nieszczęściu".

Najnowsze