Gala wyjątkowo odbędzie się w niedzielę, a wszystko dlatego, że w sobotę 9 grudnia Bournemouth gra na wyjeździe z Manchesterem United w Premier League, a na walki Billama-Smitha przychodzi wielu kibiców tej drużyny. Fani muszę więc mieć czas, by na spokojnie wrócić do Bournemouth, by następnego dnia wspierać swojego pupila w starciu z Masternakiem. Sam mistrz świata rzecz jasna także jest wiernym fanem "Wisienek".
Boruc trenuje z mistrzem świata i rywalem Masternaka
I właśnie miłość do Bournemouth "połączyła" pięściarza z Borucem. Nasz były znakomity bramkarz spędził kilka sezonów w drużynie "Wisienek", szybko stał się jednym z ulubieńców tamtejszych fanów oraz samego Billama-Smitha. Panowie mieli nawet kilka okazji, by razem potrenować w ringu, a jedno z nagrań trafiło do sieci.
- Artur naprawdę potrafi uderzyć. Jest silny, zresztą słyszałem to o nim już wcześniej. Kto wie, może kiedyś wyjdzie do ringu? Na pewno nie chciałbym dostać od niego. On ogląda wszystkie moje walki, wstawia wtedy z tej okazji różne rzeczy na Instagrama, to bardzo miłe. To dziwne uczucie, bo na co dzień widzę go grającego w Premier League, a potem spotykamy się na siłowni i on prosi mnie o zdjęcie - mówił Billam-Smith kilka lat temu po jednym z treningów z Borucem.
Ciekawe zatem za kogo kciuki trzymać będzie Boruc 10 grudnia...