>>>WYKUP DOSTĘP DO WALKI SZPILKA - RÓŻAŃSKI<<<
Szpilka od małego był urwisem. Zresztą na tym zbudował swoją popularność. Chuliganka, a potem pobyt w więzieniu - barwna przeszłość była pożywką dla mediów. I choć w rodzinnym domu nie przelewało się, to młody "Szpila" potrafił zadbać o swoje finanse.
- Jak przedstawiłem mu warunki, to on na to: "Panie, piątkę to mi daje tutaj szef, który za rogiem jakiś sklep prowadzi". To przykład, że Artur od młodego wieku miał bardzo łatwe umiejętności pozyskiwania pieniędzy. Na tamte lata dostawać pięć tysięcy do ręki w wieku 17 lat, to były naprawdę duże pieniądze - wspomina w rozmowie z "SE" Andrzej Wasilewski.
Szpilka - Różański, czyli ostatnia szansa "Szpili". Albo zwycięstwo, albo wędka i na ryby