Haye nie walczył od lipca 2012 roku, kiedy to pokonał Derecka Chisorę. Pięściarz z Anglii miał walczyć ze swoim odwiecznym rywalem Tysonem Fury'm, jednak termin walki przekładano już dwukrotnie. Oficjalnie, pięściarz ma kontuzję barku, jednak sam zapowiedział, że rozważa nawet zakończenie kariery.
Chisora i Fury wygrali swoje walki, teraz szykują się na rewanż!
“Bardzo chciałbym znów walczyć w ringu, ale nie wiem, czy jeszcze będę mógł. Słucham swojego ciała i ono mówi mi, że na razie ma dość. Mogę zrobić maksymalnie tylko 8 pompek. Od wielu miesięcy jestem z dala od sali treningowej i worków bokserskich." - powiedział Haye