O walce Fury - Usyk mówiło się od miesięcy. Fani boksu stale spierają się, który z mistrzów wagi ciężkiej jest lepszy, a wszystko miało wyjaśnić się 17 lutego w Rijadzie. Kilka dni temu opublikowano oficjalną zapowiedź wielkiego pojedynku, która odbiła się szerokim echem na całym świecie. Wszystko było już dopięte niemal na ostatni guzik. Fury trenował nawet w Rijadzie, jednak na finiszu przygotowań odniósł kontuzję, która pogrzebała cały plan. Na 15 dni przed walką obóz "Króla Cyganów" poinformował, że walka Fury - Usyk została przełożona.
Walka Fury - Usyk przełożona! Brytyjczyk doznał kontuzji 15 dni przed walką
"Mistrz świata wagi ciężkiej WBC Tyson Fury jest zmuszony przełożyć walkę z zunifikowanym mistrzem Oleksandrem Usykiem po tym, jak odniósł ogromne rozcięcie podczas sparingów w Rijadzie" - brzmi oficjalny komunikat grupy promotorskiej Fury'ego, Queensberry Promotions.
"Rozcięcie nad prawym okiem Fury'ego wymagało natychmiastowej interwencji medycznej i znaczącego zszycia, co będzie oznaczało oczywiście okres rehabilitacji, niwecząc możliwość walki z Usykiem 17 lutego w Arabii Saudyjskiej" - wyjaśniono w dalszej części. Na razie nie wiadomo, jak długo będzie leczył się Brytyjczyk, a jego obóz zapewnia, że postara się doprowadzić do hitowej walki jak najszybciej. Sam mistrz WBC nie ukrywał, że jest zdewastowany i przeprosił wszystkich, zapewniając że po wyleczeniu oka podejmie walkę.