Problemy Floyda Mayweathera trwają. Kilka tygodni po tym, jak ktoś włamał się do jego domu i okradł go na ponad 150 tysięcy dolarów, przestępcy spalili jego luksusowego vana! Bokser jest obecnie w Anglii, gdzie odbywa cykl spotkań z fanami, lecz jak widać na wyspach ma również wielu przeciwników. I choć były mistrz świata z pewnością nie odczuje dużych strat finansowych, kolejne przestępstwa utrudniają mu spokojne życie.
Van boksera został spalony w Birmingham. Mayweather odwiedził miasto i był jego wielką atrakcją. Niestety, oprócz fanów spotkał także wrogów. Nieznani sprawcy podpalili jego ulubionego vana. - Jest tu wielu złośliwych ludzi - komentuje jeden z brytyjskich kibiców sportowca.
Floyd Mayweather’s van TORCHED in Birmingham https://t.co/XgoB559zK3 pic.twitter.com/9Tc0k65o3o
— Sun Sport (@SunSport) 5 marca 2017
So #floydmayweather got his team van burnt to a crisp on broad st last night.. some bitter people out there.. #birmingham #boxing #tmt #mayweather #uktour #england #broad st
Post udostępniony przez simon singh (@oneblacksheepevents) 5 Mar, 2017 o 4:36 PST