Najbardziej wyczekiwanymi walkami wieczoru były pojedynyki dwóch byłych mistrzów świata wagi junior ciężkiej. Krzysztof Włodarczyk w swojej pierwszej rywalizacji po porażce z Muratem Gassijewem starł się z Adamem Gadajewem, natomiast Krzysztof Głowacki walczył z Siergiejem Radczenko.
Nim jednak doszliśmy do dwóch walk wieczoru, mieliśmy cztery inne rywalizacje. Przebiegły one błyskawicznie i wszystkie zakończyły się przed czasem. Najdłużej trwała rywalizacja Łukasza Różańskiego z Andrasem Csomorem. Węgier dotrwał do drugiej rundy, w której po serii ciosów Polaka, sędzia był zmuszony przerwać walkę.
W pierwszej walce bardzo szybko z Artemem Karasewem rozprawił się Fiodor Czerkaszyn, który znokautował rywala w pierwszej rundzie. Podobny przebieg miała walka Pawła Stępnia z Bensonem Mwakyembe. Wystarczył jeden cios, aby Tanzańczyk położył się na deskach i długo się z nich nie podnosił. Dla Stępnia było to ósme zwycięstwo w karierze.
Tym oto sposobem bardzo szybko przeszliśmy do pierwszego ważnego wydarzenia tego wieczoru. W ringu zobaczyliśmy Włodarczyka i Gadajewa. Jednak walka znów potrwała ledwo dwie rundy. W każdej z nich przeważał Polak, a Rosjanin z niemieckim paszportem po drugim starciu zgłosił uraz lewego barku. Trenerzy Gadajewa od razu pokazali, że dalsza walka nie będzie miała miejsca.
Dopiero ostatnia walka przyniosła nam o wiele więcej emocji. Wydawało się, że Siergiej Radczenko nie powinien stanowić większego problemu dla Krzysztofa Głowackiego. Takie przekonanie mieliśmy do piątej rundy. Polak był stroną bardziej aktywną i częściej atakował, ale i Ukrainiec nie pozostawiał bierny i potrafił trafić "Główkę".
Blisko ogromnej niespodzianki było właśnie w piątej rundzie. Głowacki po lewym sierpowym runął na deski i był liczony. Ukrainiec chciał dokończyć dzieło zniszczenia, ale nadział się na kontrę Polaka i to on mógł leżeć na deskach, ale zdołał ustać na nogach. W kolejnych rundach pięściarze walczyli z większym respektem do siebie. O wszystkim zadecydowali sędziowie punktowi. Wszyscy trzej byli jednomyślni i punktowali 77-74 na korzyść Krzysztofa Głowackiego.
Karta walk gali w Nysie:
Krzysztof Głowacki - Sergiej Radczenko
Krzysztof Włodarczyk - Adam Gadajew
Przemysław Zyśk - Kevin Ongenae
Paweł Stępień - Benson Mwakyembe
Łukasz Różański - Andras Csomor
Fiodor Czerkaszyn - Artem Karasew
Wyniki na żywo, składy, statystki. Wszystko w jednym miejscu na wyniki.se.pl!
Hubert Hurkacz - Vasek Pospisil
3:6, 4:6
KONIEC! Hubert Hurkacz odpadł z turnieju ATP w Marsylii w II rundzie. Polak przegrał 3:6, 4:6 z Kanadyjczykiem Vaskiem Pospisilem
Druga piłka meczowa
40-40 Polak obronił piłkę meczową
30-40 Pospisil ma piłkę meczową
30-15 dla Polaka. Hubi jeszcze walczy...
Tylko 3 asy, aż 5 podwójnych błędów serwisowych i zaledwie 48 procent trafianego pierwszego podania. Serwis nie jest dzisiaj atutem Huberta...
3:6, 4:5
Gem Pospisil. PRZEŁAMANIE. Przy trzecim breakpoincie Polak już nie dał rady. Nie wybronił się i jest już bardzo blisko porażki
Trzeci breakpoint
Równowaga. Polak znów się męczy przy własnym serwisie
Polak znów broni breakpointa
40-40
30-40 Polak broni breakpointa
3:6, 4:4
Gem Pospisil. Kanadyjczyk wygrywa gema do zera, ale trochę to trwało. Polak wpadł na siatkę i trzeba było ją naprawić. Dlatego mecz przy stanie 40-0 został przerwany. Już wszystko w porządku
Siatka już naprawiona
Hurkacz próbując odegrać... wpadł na siatkę. Trzeba było ją naprawić i trochę to trwało
Hurkacz run into the net (not exactly on purpose, but he had time to stop and was a bit angry too) and the middle of it is now too low, they got like ten technicians working on it now ? pic.twitter.com/qvVla2ReFM
— Damian Kust (@LWOSdamiankust) February 19, 2020
Przy prowadzeniu 40-0 Pospisila mecz został przerwany
3:6, 4:3
Gem Hurkacz. Ufff... Polak może odetchnąć. Był pod ścianą. Bronił breakpointów i gdyby znów stracił serwis, byłby już w fatalnej sytuacji. Na szczęście w krytycznym momencie wrócił dobry serwis. Po grze na przewagi Polak obronił podanie
40-40
15-40 Hurkacz broni breakpointów
15-30 przy podaniu Polaka...
3:6, 3:3
Gem Pospisil. Kanadyjczyk szybko zbudował przewagę 40-0. Posłał już szóstego asa. Kolejną wymianę wygrał Polak, ale chwilę później Pospisil postawił kropkę nad "i". Wciąż bez przełamania w drugim secie
3:6, 3:2
Gem Hurkacz. Polak coraz pewniej wygrywa gemy przy własnym podaniem i to cieszy. Teraz wygrał do 15. Czekamy aż wreszcie uda mu się też przełamać podanie Pospisila.
3:6, 2:2
Gem Pospisil. Szkoda tego gema. Polak miał dwie szanse na przełamanie. Jednak rywal znów się wybronił. Przy drugim breakpoincie posłał znowu asa. Kanadyjczyk serwuje najlepiej w najważniejszych momentach. 3 z 4 breakpointów obronił dzisiaj, posyłając asy...
Równowaga
Hurkacz ma drugiego breakpointa
Niestety 40-40
40-30 Hurkacz ma szansę na przełamanie
3:6, 2:1
Gem Hurkacz. Polak lepiej serwuje niż w pierwszym secie. Teraz znów bardzo pewnie obronione podanie. Gem wygrany komfortowo, do 15
3:6, 1:1
Gem Pospisil. Zaczęło się obiecująco. Polak prowadził 30-15. Jednak kiedy tylko zapachniało przełamaniem, Kanadyjczyk znów zaczął świetnie serwować. Obronił podanie. Hurkacz wciąż bez przełamanie w tym spotkaniu
30-15 dla Polaka przy serwisie rywala
3:6, 1:0
Gem Hurkacz. Polak zaczął drugiego seta dobrze. Gem wygrany do zera, bardzo pewnie obronione podanie. Na koniec as serwisowy. Niestety dopiero drugi dzisiaj
Zaczynamy drugiego seta. Serwuje Hurkacz
3:6
GEM I SET POSPISIL. Hurkacz przegrywa pierwszą partię. Zdecydowało jedno przełamanie. Polak ma wyraźnie słabe statystyki serwisowe. Nie trafia pierwszym podaniem, a wtedy zawsze ciężko mu się gra. Na koniec wziął jeszcze challenge, ale szybko się wyjaśniło, że ten set jest już przegrany
0-40 Pospisil ma piłki setowe
3:5
Gem Pospisil. PRZEŁAMANIE. Tym razem Polak już się nie wyratował. Hurkacz słabo dziś serwuje. Poniżej 50 procent trafianego pierwszego podania. Do tego teraz kolejny podwójny błąd. Kanadyjczyk bezlitośnie to wykorzystał. Hubert przegrywał 15-40. Serwis znów nie pomógł. Rywal wykorzystał pierwszego breakpointa w gemie i mamy przełamanie
15-40 Serwujący Polak znów ma kłopoty
3:4
Gem Pospisil. Kanadyjczyk na początku gem znów serwował jak maszyna i prowadził już 40-0. Potem jednak Polak ruszył w pogoń. Zrobiło się 40-40. Niestety gra na przewagi była krótka. Pospisil szybko wyjaśnił sytuację. Znów prowadzi
Hurkacz od stanu 0-40 doprowadził do 40-40. Będzie walka na przewagi
3:3
Gem Hurkacz. Ufff... Polak może odetchnąć. Ten gem od początku źle się układał. Hubi przegrywał 0-30, potem 30-40 i bronił breakpointa. Później była długa gra na przewagi. Po podwójnym błędzie serwisowym Hurkacz znów bronił breakpointa. W końcu udało się opanować sytuację. Mamy remis i wciąż bez przełamania
Długa walka na przewagi. Polak popełnił już w tym gemie dwa podwójne błędy serwisowe. Wpędził się w kłopoty
Równowaga
Kanadyjczyk ma kolejną szansę na przełamanie
40-40
30-40 Hurkacz broni breakpointa. Po raz pierwszy dzisiaj
0-30 przy podaniu Polaka. Są kłopoty...
2:3
Gem Pospisil. Kanadyjczyk odpowiada znów gemem serwisowym wygranym do zera. Trafiał pierwszym podaniem i szybko kończył. Na koniec posłał kolejnego asa
2:2
Gem Hurkacz. Polak znów doprowadza do remisu. Na koniec gema jego pierwszy as serwisowy w meczu. Przydał się dobry serwis, bo kanadyjski rywal gonił i było już tylko 40-30 dla Huberta
1:2
Gem Pospisil. Demonstracja siły w wykonaniu Kanadyjczyka. Gem wygrany szybko i do zera. Pospisil posłał już trzeciego asa. Polak nie miał teraz nic do powiedzenia
1:1
Gem Hurkacz. Polak odpowiada dość pewnie wygranym gemem. Szybko zbudował przewagę, prowadził 30-0, potem 40-15. Potem pewnie skończył gema
0:1
Gem Pospisil. Kanadyjczyk wyratował się. Polak już w pierwszym gemie miał dwie szanse na przełamanie. Prowadził 40-15. Jednak wtedy Kanadyjczyk posłał dwa asy serwisowe, doprowadzając do stanu 40-40. Potem w grze na przewagi opanował sytuację
40-40 Dwa asy serwisowe Pospisila, jeden za drugim
40-15 Hurkacz ma od razu breakpointy
GRAMY! Serwuje Vasek Pospisil
Koniec rozgrzewki. Za chwilę początek meczu
Losowanie wygrał Pospisil i wybrał serwis. Zatem to Kanadyjczyk rozpocznie
Trwa rozgrzewka
Hurkacz i Pospisil właśnie pojawili się na korcie
Hurkacz i Pospisil pojawią się na korcie już za 5 minut
A tak prezentuje się dzisiejszy rywal Polaka. Tydzień temu w Rotterdamie Pospisil pokonał Daniiła Miedwiediewa (nr 5 ATP). To wyraźny sygnał, że jest w wysokiej formie
Big Maple Syrup guy. Big win in Rotterdam. #thisstuffworks ?? pic.twitter.com/pNR42dITMS
— Vasek Pospisil (@VasekPospisil) February 12, 2020
Zdaniem bukmacherów Hurkacz jest faworytem w dzisiejszym pojedynku, ale nie ma dużej różnicy w kursach na zwycięstwo dwóch graczy. Pospisil z pewnością zawiesi Polakowi wysoko poprzeczkę
Hurkacz i Pospisil dobrze się znają. Kanadyjczyk był deblowym partnerem Polaka w US Open 2019 i Australian Open 2020. Pospisil w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze. Wyleczył kontuzję pleców i odbudowuje ranking. W 2014 roku zajmował nawet 24. miejsce
To drugi pojedynek Hurkacza z Pospisilem. W pierwszym górą był Kanadyjczyk, ale było to dawno temu. W 2017 roku w turnieju ATP Challenger w Gimcheon Polak przegrał 6:7, 7:5, 1:6. Od tego czasu Hubi zrobił duże postępy
Kanadyjczyk Vasek Pospisil zajmuje 98. miejsce w rankingu ATP. W I rundzie rozprawił się z Finem Emilem Ruusuvuori (nr 101). Wygrał 7:6(6), 6:3
Przed Hubertem Hurkaczem ważna część sezonu. Rok temu pod koniec lutego i w marcu zaliczył kilka kapitalnych występów (w Dubaju, Indian Wells i w Miami). Teraz czeka go obrona wywalczonych wtedy punktów. Dlatego każde zwycięstwo i wywalczone punkty są bardzo cenne.
Tak Hubert Hurkacz cieszył się po wczorajszym zwycięstwie nad Francuzem Antoinem Hoangiem
✅ Round 1
— Hubert Hurkacz Updates (@HubiUpdates) February 18, 2020
? Round 2
? open13marseille via Insta Story pic.twitter.com/TbgvVt4fRG
Witamy w naszej relacji na żywo z meczu Hubert Hurkacz - Vasek Pospisil w II rundzie turnieju ATP w Marsylii. Początek spotkania w środę o godzinie 12.00