Andrzej Gołota

i

Autor: East News

Gołota vs Saleta. POLSAT BOXING NIGHT. Andrzej Gołota: Chcę wrócić do boksu, ta walka to test

2013-02-23 14:49

Już dzisiaj 23 lutego w gdańskiej ERGO Arenie dojdzie do pojedynku pomiędzy Przemysławem Saletą a Andrzejem Gołotą. O ile pierwszy z pięściarzy nie ukrywa, że ta walka będzie ukonorowaniem jego kariery, tak drugi zapowiada, że wynik tego starcia może zadecydować o jego całej sportowej przyszłości.

Gołota nie chce jeszcze zawieszać bokserskich rękawic na kołku, ale sam do końca nie wie, na co go obecnie stać. Jeśli "Andrew" pokona Saletę, może to być pierwszy krok do powrotu na zawodowe ringi na dłużej niż tylko na jedną walkę.

- Wcześniej miałem mały problem, bardzo zniszczoną rękę. Przynajmniej przez ostatnie 12 lat ręka ta nie była zdolna do użytku. A dwa lata temu przeszedłem operację, która w pewien sposób naprawiła tę dolegliwość. Sam jestem ciekawy, co z tego może wyniknąć. Spotkanie z Saletą potwierdzi, czy będę jeszcze boksował, czy już nie - tłumaczy 45-letni Gołota na łamach "Przeglądu Sportowego".

- Dla mnie to test. Jeśli okaże się, że powinienem kontynuować karierę, to może jeszcze parę razy... W tym wieku nie powinno się ani mówić, ani myśleć o finiszu. Moim idolem był George Foreman, który mając tyle lat co ja teraz, zdobył mistrzostwo świata, a później jeszcze dwa, trzy lata boksował - dodał pięściarz pochodzący z Warszawy.

Wypowiedź Gołoty jest swojego rodzaju niespodzianką, bowiem wydawało się niemal pewne, że jego walka z Saletą będzie ostatnim pojedynkiem w karierze zarówno dla niego, jak i jego oponenta.

Najnowsze