Inoue 13 grudnia zeszłego roku pokonał Paula Butlera i został niekwestionowanym mistrzem świata wagi koguciej. Japończyk po tym zwycięstwie przeszedł do wagi super koguciej i po 12 miesiącach ma już wszystkie pasy także w tej kategorii! "Potwór" w lipcu wygrał z Stephenem Fultonem, zdobywając trofea federacji WBC i WBO, a we wtorek okazał się lepszy od Marlona Tapalesa, dorzucając do kolekcji także tytułu IBF i WBA.
Naoya Inoue niekwestionowanym mistrzem świata w drugiej kategorii wagowej
Inoue był zdecydowanym faworytem batalii z Tapalesem i po spokojnym początku w 4. rundzie posłał rywala po raz pierwszy na deski. Wiele wskazywało na to, że koniec jest bliski, ale Filipińczyk przetrwał kryzys, umiejętnie się bronił i Japończyk miał spore problemy z dobraniem się do jego skóry. Aż do 10. rundy - "Potwór" trafił Tapalesa dwa razy potężnym prawym, rywal po raz drugi zapoznał się z deskami, ale tym razem sędzia wyliczył go do dziesięciu i było po wszystkim!
Inoue został tym samym drugim pięściarzem w historii, który zunifikował wszystkie pasy w dwóch kategoriach wagowych. Pierwszy dokonał tego Terence Crawford, który kilka miesięcy temu został niekwestionowanym czempionem w kategorii półśredniej, a wcześniej "wyczyścił" także dywizję lekkopółśrednią.