Jessica Żelazko urodziła się w Opolu, jednak gdy miała trzy lata, musiała wyemigrować z rodzicami do Anglii. Na Wyspach zakochała się w boksie, który pierwszy raz pokazał jej tata. Od 9 lat trenuje tę dyscyplinę sportu w W hrabstwie Cheshire w północnozachodniej części Anglii. Jak czytamy na portalu fightexpert.pl, dzięki ciężkim treningom Żelazko stała się tak dobra, że zaproszono ją na treningi do “English Institute of Sport” w Sheffield. Tam na co dzień trenuje kadra Wielkiej Brytanii.
Zobacz: Michał Syrowatka: Warto na mnie stawiać! [GALERIA]
Sztab trenerski był zachwycony jej umiejętnościami, gdyż podczas testów sprawnościowych i wytrzymałościowych deklasowała inne zawodniczki. Na dodatek nie spoczywa na laurach i ciepłych słowach, tylko ciągle się rozwija. 3 razy w tygodniu jeździ ponad 30 kilometrów na treningi bokserskie. W pozostałe dni ciężko trenuje na siłowni w swoim mieście.
"Przyszła Nadzieja Olimpijska" - tak mówią o Żelazko lokalni dziennikarze. Młoda zawodniczka w rozmowie z fightexpert.pl przyznała, że jej głównym celem jest występ na olimpiadzie i wywalczenie złotego medalu w biało-czerwonych barwach! Jej rodzina przymierza się do powrotu do Polski. Czy to pomoże 16-latce wywalczyć możliwość startu już na igrzyskach olimpijskich 2020 w Tokio?