KSW 35: Kamil Szymuszowski zmierzy się z Mindaugasem Verzbickasem

i

Autor: KSW

KSW 35: Kamil Szymuszowski zmierzy się z Mindaugasem Verzbickasem

2016-03-29 11:20

Dwóch młodych i utalentowanych zawodników wagi półśredniej sprawdzi się w klatce KSW 35 w piątek 27 maja w trójmiejskiej ERGO ARENIE. Niepokonany w KSW Kamil Szymuszowski (14-4, 2 KO, 4 Sub) skrzyżuje rękawice z pogromcą polskich zawodników Mindaugasem Verzbickasem (10-3-1, 3 KO, 7 Sub).

Szymuszowski przebojem wdarł się do czołówki polskich rankingów, pokonując w zeszłym roku najpierw byłego mistrza KSW w wadze lekkiej Macieja Jewtuszkę oraz byłego pretendenta pasa w wadze półśredniej Davida Zawadę. 26-letni Zgierzanin jest niepokonany od czasu zejścia do limitu 77 kilogramów w siedmiu kolejnych występach.

Jeden z najlepszych obecnie zawodników na Litwie, Verzbickas ma na koncie aż cztery zwycięstwa nad polskimi zawodnikami. 25-letni „Cichy Zabójca" poddawał w pierwszych rundach m.in. Marcina Mencla, Alberta Odzimkowskiego i ostatnio w styczniu Pawła Kiełka. Były judoka wszystkie swoje zwycięskie walki kończył nokautami lub poddaniami.

Ostatnie bilety trybuny gali KSW 35 w piątek 27 maja w Trójmieście są dostępne na eBilet.pl.

O KSW 35

Federacja KSW wytoczy najcięższe działa na KSW 35 w ERGO Arenie. Największe gwiazdy organizacji Mamed Khalidov, Mariusz Pudzianowski, Michał Materla i Marcin Różalski zawalczą w trzech walkach wieczoru 27 maja na granicy Gdańska i Sopotu.

Po zdobyciu pasa KSW w kategorii średniej niepokonany na polskiej ziemi Mamed Khalidov (31-4, 12 KO, 17 Sub) będzie po raz pierwszy bronił tytułu. Naprzeciw nieprzewidywalnego i zjawiskowo walczącego zawodnika Berkut Arrachion Olsztyn stanie król nokautu Aziz Karaoglu (9-6, 8 KO, 1 Sub).
Najsilniejszy człowiek na świecie powróci na polską ziemię, żeby zmierzyć się po raz kolejny z legendą sportów walki. Po wygranej z Pawłem Nastulą Mariusz Pudzianowski (9-4, 3 KO, 2 Sub) spróbuje pokonać jednego z najlepszych uderzaczy w organizacji KSW, Marcina Różalskiego (5-4, 3 KO, 1 Sub). Natomiast były mistrz Michał Materla (22-5, 4 KO, 12 Sub) powróci po stracie pasa, by po raz drugi zawalczyć z obdarzonym świetnymi warunkami Kendallem Grove'em (23-15, 7 KO, 10 Sub).

Najnowsze