- Staram się nie myśleć, wprowadzam umysł w stan koncentracji. Nie mogę pić alkoholu, trzymam dietę, nigdzie nie wychodzę, śpię między treningami. To nudne życie. Przez trzy tygodnie przed walką nie możesz uprawiać seksu, to sprawia, że jesteś bardziej nabuzowany, by rozwalić przeciwnika - mówił "Super Expressowi" Artur Szpilka w lutym 2016 roku opowiadając o swoich przygotowaniach do walk. I nie były to puste słowa, bo wcześniej wielu pięściarzy (Mariusz Wach czy Krzysztof Włodarczyk) też podkreślało, że celibat jest jedną z konieczności przed pojedynkiem.
Okazuje się więc, że przed zbliżającą się galą KSW 39: Colosseum najlepszych wojowników MMA czeka sporo wyrzeczeń. Bo poza ciężkim treningiem siłowym i technicznym muszą też w pocie czoła ćwiczyć swoją silną wolę. Zrobić sobie kilkutygodniowy celibat przed walką to nie jest łatwa sprawa i jak zauważył Szpilka to trudny okres dla sportowca - Dłuższej przerwy bym chyba nie wytrzymał, zwłaszcza że mieszkam z dziewczyną: rano wstaję z łóżka i... stoi gagatek - śmiał się pięściarz.
Do wszystkich wojowników MMA startujących na najbliższym KSW apelujemy: zostały wam ostatnie dni przed zakazem seksu, dlatego korzystajcie, póki możecie! Zastanawiamy się jednak jak z celibatem poradzi sobie chociażby Paweł "Popek" Rak, który przecież od przyjemności nigdy nie stronił. Jeśli jednak - jak twierdzi - zdołał odstawić wszelkie używki, to i z tym nie powinno być problemu. W każdym razie efekty zobaczymy w oktagonie już 27 maja!