"Super Express": - Taki przeciwnik jak Hoye nie powinien ci sprawić żadnych problemów.
Łukasz Janik: - Nie spodziewam się większych trudności. Na pewno rywal umie boksować, ma fajny luz, zadaje mocne ciosy i jest dynamiczny. Zamierzam pokazać dobry boks, wypracować nokaut i zakończyć walkę efektowną kombinacją lub pojedynczym mocnym ciosem na szczękę.
Zobacz: Szpilka i Hardkorowy Koksu. "Szykuje się walka" [WYWIAD]
- A potem rewanż z Masternakiem na gali Polsat Boxing Night.
- Pragnę tej walki. To sprawa honoru. Pięć lat temu zlekceważyłem Masternaka i zapłaciłem za to najwyższą cenę. Wiem, że on nie chce rewanżu, będzie go unikał, ale mam nadzieję, że media i kibice będą naciskać, aż w końcu go zmuszą. Teraz to ja skończę go przed czasem, bo jestem lepszym pięściarzem i mam większe serce do tego sportu.
- Podobno kupiłeś nowe mieszkanie w Warszawie...
- Mieszkanie ma 110 metrów. Robię je całkowicie pod siebie, w najwyższym standardzie. To będzie mieszkanie mistrza zaprojektowane przez znaną architekt Weronikę Michalską. Z bajerami - kafelki Carrea, klima - Klimatecontrol.pl, jacuzzi MazurSpa.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail