Kilka tygodni temu właściciel ACB, Mairbek Khasiev powiedział, że Chaildowa w Turcji kibice bezwzględnie kochają: - Myślę, że z Mamedem możemy nawet dążyć do gali na stadionie w Turcji. Już od pewnego czasu pracujemy nad możliwym wydarzeniem w Stambule zapowiadał szef rosyjskiej federacji.
W obliczu potwierdzenia terminu gali w Turcji można się spodziewać, że propozycję kontraktu na walkę otrzyma właśnie Chalidow, który wciąż czuje duży niesmak po ostatniej konfrontacji w KSW. Przypomnijmy, że na PGE Narodowym wygrał z Borysem Mańkowskim, a tuż po ogłoszeniu wyniku polska publiczność wygwizdała wojownika czeczeńskiego pochodzenia.
Chalidow w ACB już walczył. W marcu tego roku w Manchesterze pokonał Luke'a Barnatta. Tamten pojedynek zakończył się już w 21 sekundzie technicznym nokautem. Zobaczymy, czy będziemy świadkami kolejnego występu Chalidowa w ACB?