Manny Pacquiao miał zostać PORWANY przez islamskich TERRORYSTÓW!

2016-04-28 23:05

Manny Pacquiao był celem islamskich terrorystów! Jak zdradził prezydent Filipin, Benigno Aquino III, ekstremiści z grupy Abu Sayyaf chcieli porwać słynnego boksera albo jedno z jego dzieci. Potem zamierzali zażądać wielkiego okupu i zwolnienia z więzienia przetrzymywanych terrorystów.

Manny Paquiao to w Filipinach kultowa postać. Słynny bokser, który właśnie zakończył pełną sukcesów karierę, w ojczyźnie cieszy się popularnością podobną do małyszomanii. Działający w tym kraju islamscy terroryści z grupy Abu Sayyaf chcieli wykorzystać ten fakt. Porwanie Manny'ego Pacquiao miało być dla mieszkańców ogromnym ciosem i szokiem.
- To miała być szeroko zakrojona operacja. Terroryści chcieli porwać Pacquiao albo jedno z jego dzieci. Ich celem byłem też ja, moja siostra Kris i jej dzieci. Potem chcieli szantażować rząd i wywołać chaos w kraju - powiedział Aquino.
Na szczęście służby specjalne dowiedziały się o planach terrorystów i zapobiegły porwaniom.
37-letni Manny Pacquiao kilka tygodni temu zakończył karierę. Jego ostatnią walką był zwycięski pojedynek z Timothym Bradleyem (wygrał na punkty w Las Vegas). - Teraz chcę skupić się na życiu rodzinnym i pomaganiu wszystkim Filipińczykom - powiedział Manny, który od wielu lat robi karierę również w polityce. Obecnie kandyduje w wyborach do senatu.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze