Walka Najman – Nawrocki? Jest reakcja Czarnka
Marcin Najman wróci do ringu w… charytatywnej walce? Po pozytywnej ocenie umiejętności kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego do akcji włączył się Patryk „Wielki Bu” Masiak, kolega z maty prezesa IPN. „Cesarz” przyznał wprost, że jeśli Nawrocki chciałby sprawdzić swoje umiejętności, może to zrobić w formie charytatywnego pojedynku.
Na odpowiedź ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości nie trzeba było długo czekać. W rozmowie z „Super Expressem” przyznał wprost, jak zakończyłoby się to starcie.
- Karol spokojnie by sobie poradził w ringu. Po takiej walce Marcin Najman musiałby przejść trzy tygodnie rekonwalescencji, a Karolowi wystarczyłby tylko jeden dzień – mówi członek sztabu PiS.
Najman odpowiada Czarnkowi! Przebiegły plan w tle?
Choć do pojedynku najprawdopodobniej nie dojdzie, Najman zdecydował się zareagować na te słowa posła Prawa i Sprawiedliwości.
- Profesor Czarnek jest konserwatywny, konsekwentny, a teraz się jeszcze okazuje, że bardzo sprytny! Jest pierwszym rezerwowym na kandydata PiS na urząd Prezydenta Polski. A co się stanie jak dojdzie przed wyborami do walki Najman vs Nawrocki? No właśnie… Ja to wiem i Pan Czarnek również. Po takiej walce Pan Karol Nawrocki nie zdoła się tak szybko odbudować… - mówi Najman „Super Expressowi”.
Freak-fighter jest przekonany, że po tym starciu, Nawrocki nie byłby w stanie wystartować w wyborach. - Ale absolutnie doceniam i gratuluję tak przebiegłego planu z wrzuceniem konkurenta do walki ze mną. Jeżeli faktycznie udałoby się przekonać Pana Karola Nawrockiego na tak szaleńczy ruch to w ramach uznania za taktyczne rozegranie całej sytuacji na swoją korzyść ma Pan w drugiej turze wyborów mój głos, Profesorze. Przebiegłość i taktyka rozgrywania sytuacji na swoją korzyść najwyższej próby – dodał.