Mariusz Pudzianowski szybko zareagował na na zamach w Manchesterze. Zawodnik, który w sobotę stoczy walkę na KSW 39 z Tyberiuszem Kowalczykiem był mocno poruszony po wydarzeniach w Anglii. W poniedziałek wieczorem po koncercie Ariany Grande doszło do zamachu terrorystycznego. Samobójca wysadził się w tłumie i w wyniku eksplozji zginęły co najmniej dwadzieścia dwie osoby. Do tego strasznego czynu przyznało się już tak zwane Państwo Islamskie.
Mariusz Pudzianowski już kilka razy w przeszłości zdradzał swój stosunek do arabskich terrorystów i uchodźców. Nie jest tajemnicą, że "Pudzian" jest zażartym przeciwnikiem przyjmowania imigrantów. Po wydarzeniach na Wyspach na Facebooku zamieścił poruszający wpis. "Troszkę poza sportowo, bo nie potrafię dziś przejść obojętnie obok tego co się dzieje! (...) Jest kilka opcji politycznych w naszym kraju, którym marzy się, by na liście były również polskie miasta... wasze niedoczekanie zwyrole!" - napisał Mariusz Pudzianowski. Wymienił także ostatnie zamachy w Europie.
