Masternak po 17 latach spędzonych na zawodowych ringach doczekał się w grudniu 2023 roku wymarzonego pojedynku o tytuł mistrza świata. Wrocławianin pojechał do paszczy lwa i w Bournemouth zmierzył się z ówczesnym czempionem federacji WBO w wadze junior ciężkiej, Chrisem Billamem-Smithem.
Polak radził sobie znakomicie, po siedmiu rundach prowadził na kartach dwóch z trzech sędziów (trzeci miał remis), ale po ciosach rywala nabawił się kontuzji żeber i niestety nie wyszedł do ósmej odsłony. Długo nie mógł się pogodzić z porażką w tak dramatycznych okolicznościach, ale w końcu doszedł do siebie i wrócił na ring w kwietniu zeszłego roku. W wielu wywiadach zaznaczał, że mentalnie pozbierać pomogła mu się przede wszystkim rodzina, z ukochaną żoną Darią na czele.
Kwietniową walkę z Jeanem Jacquesem Olivierą wygrał przed czasem w 8. rundzie, a w kolejnej batalii w listopadzie pokonał na punkty Floyda Massona. Od ostatniego pojedynku minęło jednak ponad siedem miesięcy i niewiele wskazuje na to, że wkrótce ponownie zobaczymy Masternaka w akcji.
Mateusz Masternak na wakacjach z przepiękną żoną
"Master" wybrał się bowiem właśnie z żoną na wakacje i na razie o ciężkim treningu nie myśli. Ukochana pięściarza chętnie dzieli się zdjęciami z rajskiego urlopu, a na jednym z nich pochwaliła się swoją piękną sylwetką w bikini w basenie. Co w tym czasie robił Masternak? Grzecznie leżał na leżaku i czytał książkę...

i