Po raz kolejny w Warszawie odbyła się gala z cyklu Landowski Boxing Night w sali na Podczaszyńskiego 12. Zorganizował ją Łukasz Landowski. Podczas turnieju rywalizowali ze sobą młodzi pięściarze z Polski i Szwecji. Niespodziankę dla fanów boksu przygotował Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Można było wylicytowac jego rękawice z autografem. Za ile poszły?
To był dobry sprawdzian na młodych adeptów boksu. Z dobrej strony pokazał się Patryk Misiun (16 l.), syn naszego redakcyjnego kolegi z "Super Expressu”. Pokazał, że drzemie w nim bokserski potencjał, że rozwija swoje umiejętności. W kategorii do 54 kg walczył z Viggo Pettersonen. Rywal miał lepsze warunki fizyczne, bo był wyższy. Ponadto był od niego starszy o rok. Jednak nie miało to wpływu na wynik walki, bo Misiun nie pękł przed Szwedem. Stoczył z nim trzyrundowy pojedynek. Wygrał go niejednogłośnie na punkty.
Zawody reklamował m.in. Krzysztof „Diablo” Włodarczyk. Legendarny bokser przekazał na licytację swoje rękawice z autografem. Jeden z fanów nabył je za tysiąc złotych.