Laura Grzyb w kwietniu zeszłego roku została mistrzynią Europy, a na zawodowych ringach jest niepokonana z imponującym bilansem 10-0. Od pewnego czasu sugerowała jednak, że wkrótce może zamienić boks na inne sporty walki i właśnie wykonała pierwszy krok w tym kierunku. W czwartek (23 maja) federacja FEN oficjalnie ogłosiła walkę uznanej pięściarki na najbliższej gali FEN 55. Jej rywalką na zasadach K-1 w małych rękawicach będzie zawodniczka MMA, Dominika Steczkowska.
Nie żyje "następca Andrzeja Gołoty". Smutna wiadomość dotarła do Polski, miał tylko 30 lat
Laura Grzyb zaskoczyła wszystkich. Zawalczy w K-1 na gali FEN
"Płeć piękna powraca na FEN! Już 15 czerwca w Ostródzie Laura Grzyb zmierzy się z Dominiką Steczkowską! Walka toczona będzie na zasadach kickboxingu, w małych rękawicach, w limicie do 57 kg" - poinformowała federacja organizująca walki MMA i K-1. Ta wiadomość szybko wywołała poruszenie. "Wow! Fajna walka!" - skomentowała Klaudia Syguła, która walczyła w FEN, a ostatnio wygrała z byłą mistrzynią świata w boksie, Ewą Piątkowską, na gali FAME 21.
Laura Grzyb - najpiękniejsza polska pięściarka
Dla Grzyb będzie to pierwsza zawodowa walka poza boksem. Już po zdobyciu mistrzostwa Europy 29-latka zapowiadała, że jej celem będzie mistrzostwo świata, a później nie wyklucza przenosin do MMA. Na razie zawalczy z zawodniczką mieszanych sztuk walki na zasadach K-1. To starcie z pewnością przyciągnie uwagę wielu fanów - pięściarka ma ich mnóstwo i to nie tylko ze względu na umiejętności. Grzyb zachwyca urodą i często nazywana jest najpiękniejszą polską pięściarką, co potwierdza licznymi sesjami. Walka w FEN nie oznacza jej rozbratu z boksem.
"Uspokajam. Nadal jestem wyznaczona do eliminatora WBC i trwają negocjacje" - przekazała na Instagramie po głośnym ogłoszeniu pojedynku ze Steczkowską.