Artur Szpilka jest bez wątpienia sportowcem, który musi mierzyć się także i z kontrowersjami pojawiającymi się wokół swojej osoby. Nie inaczej było przed kilkoma tygodniami, gdy w trakcie gali bokserskiej w Pionkach starł się z jednym z kibiców plując mu w twarz. Wówczas pod jego aderesem posypała się wielka krytyka, ale mógł liczyć na wsparcie swojej ukochanej - Kamili Wybrańczyk. Para jest ze sobą już długo, a w rozmowie ze sport.pl kobieta wspomina początki tego związku.
Tomasz Iwan z ręką MIĘDZY NOGAMI pięknej brunetki. 500 złotych w tle [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
- Poznaliśmy się 10 lat temu w Arkadii [centrum handlowe] na kolacji. Poznał nas nasz wspólny znajomy śp. Dawid "Cygan" Kostecki. Artur był świeżo po wyjściu z więzienia, a ja dopiero co zakończyłam związek - mówi Wybrańczyk. I kontynuuje: - Zagaiłam do "Cygana": - Boże! Znowu mnie chcecie swatać z jakimś kryminalistą!".
Na szczęście później było już tylko lepiej. - Zresocjalizowałam go? Zresocjalizowałam go! I to jeszcze jak, haha. Wystarczy sobie zobaczyć z nim wywiadu sprzed 10 lat. Jego ewolucja jest naprawdę ciekawa - dodaje Wybrańczyk.
Obecnie para nie widzi świata poza sobą. Kamila mocno kibicuje Arturowi, a ten wkrótce będzie mógł uczynić to samo w stosunku do swojej ukochanej. Ta bowiem zmierzy się jesienią z Martą Linkiewicz w gali organizowanej przez FAME MMA.