Nie bez powodu ma pseudonim "Money". Floyd Mayweather jest najlepiej zarabiającym sportowcem świata i lubi o tym przypominać. Wyjątkowe kolekcje samochodów czy zegarków widzieli już chyba wszyscy. Teraz przyszedł czas na pochwalenie się ochraniaczami na szczękę.
Jak łatwo się domyślić, nie są zwyczajne. W tych najnowszych znalazły się prawdziwe 100-dolarowe banknoty, a zachcianka kosztowała pięściarza 25 tysięcy dolarów. Dbający o uzębienie Mayweathera doktor Lee Gause przyznał, że w kolekcji sportowca są już ochraniacze z małymi diamentami czy płatkami złota.
Bilet na zaplanowaną na 2 maja galę w Las Vegas to wydatek rzędu co najmniej kilku tysięcy dolarów. Starcie pięściarzy ma przynieść właścicielom praw do transmisji ponad 300 milionów dolarów dochodu.
Boks: Sasza Sidorenko woli boksować niż pozować [ZDJĘCIA TYLKO U NAS]
Pojedynek Floyda Mayweathera Jr. z Mannym Pacquiao będzie rekordowy z wielu powodów. Za najgorsze miejsca w słynnej hali MGM Grant trzeba zapłacić 1500 dolarów, zaś za najlepsze aż 7500. To oczywiście ceny w oficjalnej sprzedaży. U koników wejściówki kosztują nawet.. 150 tysięcy dolarów!
Takie kwoty sprawiają, że sa to najdroższe bilety w historii boksu. Organizatorzy z ich sprzedaży zarobią 40 milionów dolarów. Z kolei wpływ z Pay Per Viev powinny wynieść 3-4 miliony dolarów.
Kolejnym rekordem była już sama konferencja prasowa z udziałem pięściarzy, na którą akredytowało się ponad 700 dziennikarzy!